á
â
ă
ä
ç
č
ď
đ
é
ë
ě
í
î
ľ
ĺ
ň
ô
ő
ö
ŕ
ř
ş
š
ţ
ť
ů
ú
ű
ü
ý
ž
®
€
ß
Á
Â
Ă
Ä
Ç
Č
Ď
Đ
É
Ë
Ě
Í
Î
Ľ
Ĺ
Ň
Ô
Ő
Ö
Ŕ
Ř
Ş
Š
Ţ
Ť
Ů
Ú
Ű
Ü
Ý
Ž
©
§
µ
I tak właśnie jest w książce "Złoto Wrocławia".
Początek to styczeń 1945 roku, gdy Niemcy zdają sobie sprawę, że wojnę przegrali i dlatego starają się ukryć to co zagrabili i wrócić po skarby, gdy nastaną lepsze czasy.Ale lepsze czasy nie nadchodzą, (...) natomiast plotki o złocie krążą i stają się obsesją majora SB, który od lat stara się je odnaleźć różnymi sposobami. Ale nie tylko on.
Autorka w gawędziarski sposób opowiada o tych poszukiwaniach, a robi to w taki sposób, że od książki trudno się oderwać.
Tą powieść wojenno-sensacyjną czytałam z wielkim zainteresowaniem, bo wszystko dzieje się w latach 1945-1990,i prócz pogoni za skarbem pokazuje losy ludzi, którzy z Kresów przyjeżdżają na ziemie odzyskane licząc na lepsze życie, a napotykają na zgliszcza i brutalnych "zwycięzców" a potem władza ludowa, puste półki, bieda , strach i wreszcie stan wojenny.
Świetna wciągająca książka , świetni bohaterowie, bardzo ciekawy temat.
To moje pierwsze spotkanie z Jolantą Marią Kaleta, ale na pewno nieostatnie.